Poświęcenie pomnika
8 sierpnia 2010 roku w naszej parafii miało miejsce uroczyste poświęcenie nowego pomnika ks. Teofila Rybki, budowniczego kościoła w Miedznie. Pomnik powstał z inicjatywy i przy ogromnym zaangażowaniu obecnego ks. proboszcza Andrzeja Oleszczuka.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą o godzinie 17:00 na cmentarzu grzebalnym. Przybyły na nią liczne rzesze wiernych z parafii Miedzna oraz wielu gości. Mszę Świętą celebrował ks. prałat Władysław Kopyść, wieloletni proboszcz naszej parafii, zaś Słowo Boże wygłosił J.E. ks. biskup Antoni Dydycz. W homilii przybliżył postać ks. Teofila Rybki, wskazując na jego ogromne zasługi dla parafii i Sanktuarium Miedzeńskiego.
Po Mszy Św. J.E. ks. biskup Antoni Dydycz w asyście obecnych na Mszy Świętej kapłanów dokonał poświęcenia odrestaurowanej kaplicy na cmentarzu grzebalnym oraz pomnika ks. Teofila Rybki, zaś mieszkańcy ulicy Ks. Rybki złożyli symboliczny wieniec, oddając w ten sposób hołd wszystkim spoczywającym na tym cmentarzu księżom pracujących w parafii Miedzna.
Ks. Teofil Rybka urodził się 27 lutego 1854 roku. Święcenia kapłańskie przyjął 3 września 1876 roku. Proboszczem Miedzny został 12 września 1889 roku i sprawował tę funkcję przez 45 lat, aż do śmierci w 1934 roku. W 1920 roku został wyniesiony do godności kanonika honorowego Siedleckiej Kapituły Katedralnej. Wiekopomnym dziełem księdza Teofila Rybki była budowa nowego, neogotyckiego kościoła w Miedznie, która przypadła na lata 1891-1893 przy hojnym wsparciu finansowym Ludwiki Kuczyńskiej hr. Ostrowskiej.
Po carskim ukazie tolerancyjnym z 1905 roku ks. Teofil Rybka założył w 1907roku Związek Katolików, w ramach którego funkcjonowało koło mężczyzn, kobiet i młodzieży. W 1919 roku do Związku Katolickiego należało w parafii 280 członków. Zadaniem tego związku było pogłębianie wiedzy religijnej, wiary, rozwój kultury w społeczności lokalnej oraz działalność samopomocowa wśród rolników. Przewodnim hasłem związku było: „Kościół i Ojczyzna”. Związek posiadał własny młyn, mleczarnię, piekarnię i olejarnię. Spośród mężczyzn należących do związku utworzył pierwszą ochotniczą straż ogniową w 1907 roku w Miedznie. W niewyjaśnionych bliżej okolicznościach z polecenia polskich władz administracyjnych Związek Katolików w Miedznie został rozwiązany w 1923 roku, a powstał nowy Związek Polaków-Katolików. O tym związku ks. Teofil Rybka napisał: „To są proboszcza żołnierzyki, pilnujący aby do parafii nie zakradła się jakaś herezja. Są to ręce i usta proboszcza roznoszące po parafii wiarę i moralność”. W nowym związku proboszcz był jego opiekunem i promotorem, ale nie pełnił funkcji prezesa.
Ks. Teofil Rybka był wielkim i gorliwym pasterzem, troszczącym się o swą owczarnię. Założył ochronki dla dzieci, których poświęcenie miało miejsce 25 marca 1909 roku w Miedznie, zaś 4 kwietnia 1909 roku w Żeleźnikach.
Bp. Henryk Przeździecki w protokole wizytacyjnym z 1919 roku tak scharakteryzował proboszcza: „Ks. Teofil Rybka jest proboszczem bardzo gorliwym, wśród ciężkich bardzo warunków postawił kościół w Miedznie, budując jednocześnie Kościół dla Chrystusa Pana w duszach wiernych nauczając, napominając i nawołując do uczęszczania do sakramentów świętych. W trosce o oświatę zakłada ochronki. Ks. proboszcz zorganizował Związek Katolicki, który w czasie naszej wizyty duszpasterskiej urządził pokaz wyborów samodziałowych. Dba o materialną stronę swoich parafian przez założenie spichlerza zbożowo-pożyczkowego i przez popierania rękodzielnictwa.”
Tę niezwykłą gorliwość i wszechstronność ks. T. Rybki podkreślił ks. bp. Czesław Sokołowski w protokole wizytacji pasterskiej z 27 maja 1933 roku: „Proboszczem parafii Miedzna jest ks. kan. Teofil Rybka. Zajmuje to stanowisko od 44 lat. Zbudował kościół w Miedznie, pracuje bez wytchnienia, przeważnie sam wykłada religię w szkołach, czuwa nad moralnością parafian, nie szczędzi sił pomimo sędziwego wieku. Niech Bóg łaskawy daje jeszcze długie lata takiemu pożytecznemu pracownikowi na niwie Pańskiej. Oddajemy Go opiece Cudownej Matki Bożej Miedzeńskiej i błogosławimy Mu.”
Ks. Teofil Rybka zmarł w wieku 80 lat, w październiku 1934 roku i został pochowany na parafialnym cmentarzu. Dla upamiętnienia Jego zasług dla parafii jedna z ulic w Miedznie została nazwana Jego imieniem.